Wyjątkowo droga lekkomyślność. Kierowca zapłaci za zablokowanie ruchu tramwajowego

Do sytuacji doszło około godziny 10:00. Nieprawidłowo zaparkowany samochód osobowy stał zbyt blisko torowiska na ul. Górna Wilda, przez co tramwaje nie mogły przejechać. Ruch tramwajowy wstrzymano o godzinie 10:05, a na poszczególnych liniach wprowadzono objazdy.

Na miejsce przyjechała straż miejska, która wezwała lawetę w celu odholowania samochodu na parking strzeżony w związku z utrudnieniem w ruchu. Ostatecznie kierowca zdążył pojawić się przy pojeździe zanim został zabrany. Nie oznaczało to jednak uniknięcia kary za lekkomyślność.

Strażnicy miejscy ukarali kierowcę najwyższym możliwym mandatem, czyli w wysokości 500 złotych. To jednak nie koniec kosztów, jakie poniesie. Choć laweta nie zdążyła odholować auta, to kierujący musi zapłacić za jej przyjazd na miejsce. Osobnej kary może spodziewać się ze strony MPK Poznań za wstrzymanie ruchu tramwajowego, który wznowiono dopiero ok. 11:22.

Za każdą minutę postoju każdego tramwaju kierowcy policzone zostanie 5 złotych – a dzisiejsza sytuacja skutkowała zatrzymaniem kilku pojazdów.

Utrudnienia czekały dziś też na pasażerów na ul. Głogowskiej, gdzie także wstrzymano ruch tramwajowy na ok. 30 minut w kierunku pętli na Górczynie od 9:55 także z powodu utrudnień na trasie.