29 marca 2024

Kierowcy omijali dziury, błoto i nierówności, więc postawiono tam kamienie. A problem dojazdu pozostał

Wzdłuż ul. Wierzyńskiego ustawiono kamienie, które mają zapobiec rozjeżdżaniu przez kierowców okolicznej zieleni. Pomysł nie wszystkim jednak się podoba.

Kierowcy omijali dziury, błoto i nierówności, więc postawiono tam kamienie. A problem dojazdu pozostał fot. Dominika Zenka-Podlaszewska

Gruntowa droga w okresie zimowym bywa trudna do pokonania. Rozjeżdżona, z dziurami, błotem i nierównościami wiąże się z niskim poziomem komfortu podczas jazdy i może prowadzić do uszkodzenia samochodu.

Kierowcy na ul. Wierzyńskiego próbowali ominąć rozjeżdżoną trasę wjeżdżając na trawnik, ale to z kolei oznaczało niszczenie istniejącej zieleni. Jak przekazała osiedlowa radna ze Strzeszyna Dominika Zenka-Podlaszewska, by zabezpieczyć zieleń, zwłaszcza lipy, które rosną na terenie sportowo-rekreacyjnym, ustawiono dziś kamienie. Mają one uniemożliwić wjazd kierowców poza jezdnię.

Pomysł nie wszystkim się jednak spodobał. Mieszkańcy zwracają uwagę na fakt, że istotniejsze jest doprowadzenie ulicy do stanu „używalności”. Ich zdaniem Rada Osiedla powinna skupić się na działaniach w celu wyrównania i utwardzenia drogi, a nie blokowaniem objazdu dziur i błota.

„Problem jest taki ze nawet pogotowie nie miało jak dojechać po moje dziecko a potem dzieckiem w stanie ciężkim dygotało na leżance ze ledwo je pasy utrzymało. Śmieszy mnie ta ochrona suchej trawy samosiejki. Dochodzimy do absurdów i ciągle akceptowana jest bezkarność zdm w kwestii dróg…” – wskazała pani Anna, jedna z mieszkanek

Na razie kamienie będą blokować wjazd na tereny zielone, ale mieszkańcy liczą, że ostatecznie uda się doprowadzić do działań poprawiających stan drogi.

 

 

 

autorka: A. Karczewska

© 2021 MotoPoznań

Realizacja