Sprawa ma swój początek 21 kwietnia 2024 roku, kiedy to w Niemczech doszło do kradzieży dwóch zabytkowych Mercedesów. Miejscowi funkcjonariusze prowadzący sprawę mieli podejrzenia, że co najmniej jeden z pojazdów trafił do Polski, dlatego informację przekazano do polskich służb.
Specjalizujący się w walce z przestępczością samochodową policjanci Wydziału Kryminalnego KWP w Poznaniu, przyjrzeli się sprawie, a następnie zaczęli sprawdzać miejsca, do których mógł trafić pojazd.
Praca śledcza oraz doświadczenie pozwoliło mundurowym na ustalenie posesji w powiecie poznańskim, na której mógł być przechowywany zabytek. Ostatniego dnia czerwca policjanci zjawili się tam z niezapowiedzianą wizytą, gdzie ich przypuszczenia się potwierdziły – na miejscu był Mercedes 230 SL. Obecny na miejscu mężczyzna podający się za właściciela posesji nie potrafił wyjaśnić, skąd pochodzi samochód.
Jak się okazało, pojazd był przygotowywany do zmian cech identyfikacyjnych. Miał już zmienione tablice rejestracyjne i częściowo usunięty numer vin.
Mężczyzna został zatrzymany, a następnie przedstawiono mu zarzut paserstwa, za który grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Szacunkowa wartość skradzionego samochodu to ok. pół miliona złotych.


autorka: A. Karczewska