Do kolizji przed węzłem Poznań-Krzesiny doszło po godzinie 7:00. Choć nie była poważna to spowodowała utrudnienia w ruchu. Skutkuje to bardzo dużym korkiem, będącym wynikiem nie tylko utrudnień pokolizyjnych, ale także codziennego, porannego szczytu komunikacyjnego i „kolejki” samochodów chcących zjechać na autostradę A2.
Zator powoli się jednak zmniejsza – choć jeszcze niedawno zaczynał się w Gądkach, to obecnie kierowcy jadący od strony Kórnika stoją w korku od węzła Koninko.
Wzmożony ruch widoczny jest również na trasach, którymi część kierowców próbuje objechać korek.
Sama autostrada A2 także nie zapewnia swobodnej i płynnej jazdy. Korek na nitce w kierunku Świecka rozpoczyna się przed zjazdem na Żerniki i Tulce i sięga na wysokość Garaszewa. Z kolei w kierunku Warszawy kierowcy muszą liczyć się ze spowolnionym ruchem od wysokości Garaszewa do węzła Poznań-Krzesiny.