Choć jeszcze wczoraj pogoda była wyjątkowo wiosenna, to dzisiaj spacery są o wiele mniej przyjemne. Jak się okazuje, zima nie ma zamiaru powiedzieć ostatniego słowa. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie dla całej Wielkopolski o spodziewanym oblodzeniu.
Zgodnie z ostrzeżeniem IMGW, dzisiejszy poranek na drogach nie należy do najłatwiejszych. Choć drogowcy pracują przygotowując trasy dla użytkowników, to zdarzają się miejsca, w których jest bardzo ślisko.
Choć wielu uznało, że to już wiosna, to zima przypomniała dziś o sobie szczególnie poznańskim i okolicznym kierowcom. Przymrozek i duża wilgotność powietrza sprawiły, że jezdnie w wielu miejscach są śliskie.
Poranny przymrozek sprawił, że na niektórych jezdniach jest ślisko. W połączeniu z tym, że część kierowców nadal nie wymieniła opon z letnich na zimowe, prawdopodobieństwo wystątąpienia niebezpiecznej sytuacji jest jeszcze większe, nie tylko w Poznaniu, ale również okolicznych miejscowościach. Na ul. Podwale samochód dostawczy przewrócił się na bok.
Już nie tylko gwałtowne porywy i silny wiatr są utrudnieniem dla kierowców w okolicach Poznania. W Komornikach i Tarnowie Podgórnym występują opady śniegu i oblodzenie jezdni.
Opady śniegu i przymrozek sprawiły, że w wielu miejscach w Wielkopolsce panują trudne warunki do jazdy. Choć rano jeszcze większość tras była „czarna” i odśnieżona, to z uwagi na intensywność opadów, obecnie sytuacja wygląda gorzej.
W Wielkopolsce pojawiły się opady śniegu, które sprawiły, że w wielu miejscach panują trudniejsze warunki do jazdy niż do tej pory. Szczególnie należy uważać na wiaduktach, mostach i na lokalnych drogach, gdzie nawierzchnia może być śliska. Na drogach na razie bez większych wypadków czy kolizji, kierowcy zachowują ostrożność podczas jazdy.
W Poznaniu i okolicznych miejscowościach, a także w części województwa Wielkopolskiego, od kilku godzin można zauważyć opady śniegu, deszczu i deszczu ze śniegiem. Spowodowało to trudne warunki na drogach. Choć jest już późny wieczór, niektóre trasy pod Poznaniem są mocno zatłoczone z uwagi na wolniejszą jazdę kierowców.
Choć temperatura powietrza utrzymuje się powyżej zera stopni Celsjusza, to w niektórych miejscach, temperatura przy gruncie jest dużo niższa, przez co, po nocnych opadach deszczu i śniegu, jezdnie stają się bardzo śliskie.
© 2021 MotoPoznań
Realizacja 
.jpg)
