Przed wyjazdem w wakacyjną podróż powinniśmy sprawdzić, czy posiadamy ubezpieczenie, aktualne badanie techniczne samochodu, a także przejrzeć wyposażenie samego pojazdu. Im wcześniej to zrobimy, tym więcej czasu będziemy mieli na usunięcie ewentualnych usterek lub wymianę zużytych elementów. Warto skompletować zapasowe żarówki, których posiadanie jest w wielu krajach obowiązkowe, a także bezpieczniki, skontrolować oświetlenie i stan płynów eksploatacyjnych. Trzeba również pamiętać o trójkącie odblaskowym i gaśnicy z aktualną legalizacją.
Koniecznie trzeba też zwrócić uwagę na stan opon.
– Warto sprawdzić nie tylko ciśnienie, ale również stan bieżnika i całych opon – wyjaśnia Patrycja Ślosarczyk z Bridgestone Poznań. – Jeżeli nie znajdziemy na nich przecięć, przetarć czy ubytków po bokach, spokojnie możemy udać się w drogę.
Dobrze jest także sprawdzić stan koła zapasowego i to, czy w samochodzie są klucze do kół oraz podnośnik, na wypadek, jeżeli konieczna byłaby wymiana.
– Zachęcamy kierowców, aby zamiast dróg tranzytowych, czyli głównych ciągów komunikacyjnych na których mogą napotkać bardzo duże natężenie ruchu, w tym duże nasycenie pojazdami typy “TIR” , wybierali trasy alternatywne, czyli drogi wojewódzkie lub powiatowe – mówi asp. szt. Maciej Bednik z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. – Występuje na nich nie tylko mniejsze natężenie ruchu, a co się z tym wiąże – większe bezpieczeństwo dla podróżujących, ale także podróż takimi drogami daje możliwość zobaczenia atrakcyjnych obszarów kraju.
Szczególnie istotne jest, aby dostosować prędkość pojazdu zarówno do obowiązujących przepisów, jak i do warunków panujących na drodze. Wysokie temperatury powodują, że auto zachowuje się na zakrętach jak na lodzie. Poślizg może wystąpić, gdy tylne lub przednie koła tracą przyczepność. Aby bezpiecznie poruszać się po gorącej nawierzchni, trzeba przede wszystkim przestrzegać dozwolonej prędkości. W przypadku utraty kontroli nad pojazdem, gdy samochód nie jest wyposażony w system ABS, należy hamować pulsacyjnie.
Kierowca, aby mógł prowadzić bezpiecznie, przede wszystkim powinien być wypoczęty. Jeżeli planujemy dłuższą podróż, warto, aby wśród pasażerów znalazł się drugi kierowca, który będzie mógł zastąpić zmęczonego towarzysza.
– Najbardziej niebezpieczne jest ignorowanie uporczywych oznak zmęczenia – mówi Maciej Bednik. – Jeżeli tylko poczujemy senność, warto zorganizować postój. Nawet krótki czas wypoczynku pozwoli kierowcy na regenerację.
Warto zaplanować trasę przejazdu w taki sposób, aby zarówno kierowca, jak i pasażerowie mogli przez chwilę odpocząć, dlatego przynajmniej co dwie godziny należy zatrzymać pojazd, żeby rozprostować nogi, napić się lub zjeść lekką przekąskę. Przed podróżą dobrze byłoby, gdyby kierowca spożył lekki posiłek. Ciężkostrawne dania powodują uczucie ciężkości i senność, która w połączeniu z wysoką temperaturą powietrza może negatywnie wpłynąć na koncentrację. Kierowanie pojazdem w upalne dni może być wyjątkowo uciążliwe, dlatego warto zadbać o regularne przyjmowanie płynów (najlepsza będzie woda lub soki owocowe), a także przewiewną odzież i okulary przeciwsłoneczne.
– Kierowcy powinni dobrać czas jazdy do indywidualnych predyspozycji – wyjaśnia asp. sztab. Maciej Bednik. – Po zmroku widoczność jest znacznie ograniczona, a refleksy świetlne ze świateł nadjeżdżających pojazdów dodatkowo utrudniają lub uniemożliwiają kierowanie pojazdem, nawet osobom z małymi wadami wzroku.
Ze statystyk policji wynika, że tylko w czasie ubiegłorocznych wakacji w lipcu i sierpniu doszło do 6549 wypadków, w których zginęło prawie 600 osób.
