Dwa samochody, a nie trzy, trzech poszkodowanych, a nie ośmiu – zgłoszenie zdarzenia kontra rzeczywistość

Zderzenie trzech samochodów i osiem poszkodowanych osób – takie zgłoszenie wpłynęło w sobotni wieczór do grodziskich służb ratunkowych. Po dojechaniu na miejsce okazało się jednak, że sytuacja wygląda nieco inaczej.

Dwa samochody, a nie trzy, trzech poszkodowanych, a nie ośmiu – zgłoszenie zdarzenia kontra rzeczywistość

Około godziny 21:15, służby w Grodzisku Wielkopolskim otrzymały zgłoszenie o zderzeniu trzech samochodów osobowych, w wyniku którego poszkodowanych miało zostać osiem osób. Wypadek miał miejsce w miejscowości Wioska, w powiecie grodziskim.

Na miejsce wysłano 2 zastępy z JRG Grodzisk WLKP, po jednym zastępie z OSP Wioska i OSP Rakoniewice, dwa patrole policji oraz dwie karetki.

Po przyjechaniu służb na miejsce okazało się jednak, że w zdarzeniu udział brały dwa samochody, a poszkodowane są trzy osoby, a nie osiem. Nie wymagały one hospitalizacji, a pomoc została udzielona na miejscu. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a policja ukarała mandatem karnym sprawcę wypadku.

Na szczególną uwagę zasługuje zgłoszenie o całej sytuacji. Dyspozytor wysyła na miejsce taką liczbę zastępów strażackich oraz służb ratunkowych, by zabezpieczyć pomoc poszkodowanym w takiej ilości, o jakiej mówi zgłoszenie. W tym przypadku, osoba zgłaszająca podała ponad dwa razy więcej poszkodowanych, niż było ich w rzeczywistości.

Służby często zwracają uwagę na brak precyzji przy zgłaszaniu zdarzeń. Określenie dokładnej liczby pojazdów i osób biorących udział w wypadku czy kolizji jest istotne z punktu przeprowadzenia akcji ratowniczej. Wysłanie na miejsce zbyt małej ilości jednostek wydłuży proces udzielania pomocy poszkodowanym lub opanowania sytuacji. Z kolei podanie zdecydowanie wyższej liczby osób rannych wiąże się z wysłaniem dodatkowych jednostek, które w tym czasie mogłyby udzielać pomocy w innym rejonie.

© 2021 MotoPoznań

Realizacja