Dopiero po kilku godzinach akcji udało się wydobyć z rzeki ciężarówkę, która spadła z obwodnicy Piły. Kierowca nie przeżył wypadku

Dopiero w godzinach popołudniowych udało się wyciągnąć z ciężarówkę, która wczoraj spadła z mostu do rzeki na obwodnicy Piły. Kierowca, który uwięziony był w kabinie znajdującej się pod wodą, nie przeżył wypadku.

Dopiero po kilku godzinach akcji udało się wydobyć z rzeki ciężarówkę, która spadła z obwodnicy Piły. Kierowca nie przeżył wypadku

Do zdarzenia doszło wczoraj, tuż przed godziną 11:00. Ciężarówka przewożąca drewno przebiła się przez barierki na obwodnicy Piły i spadła do Gwdy. Pojazd był całkowicie zanurzony w wodzie – widać było jedynie jego tylną oś.

Na miejsce skierowano siedem jednostek straży pożarnej, w tym także specjalistyczne jednostki z Poznania. Kierowca, 56-letni mężczyzna, przez cały czas uwięziony był w kabinie pod wodą. Przez kilka godzin strażacy próbowali go uwolnić, podając w międzyczasie tlen.

Tuż przed godziną 14:00 poinformowano, że mężczyzna przestał dawać oznaki życia. Chwilę później udało się go wydobyć na powierzchnię. Niestety, pomimo podjętej akcji ratowniczej, kierowca nie przeżył.

Po godzinie 14:00 rozpoczęto akcję wydobywania ciężarówki z rzeki. Konieczne było do tego sprowadzenie specjalistycznego dźwigu, a akcja zakończyła się dopiero w godzinach popołudniowych. Przez cały czas akcji, przejazd w rejonie zdarzenia był mocno utrudniony.

Policja wyjaśnia okoliczności, przyczyny i przebieg wypadku.

© 2021 MotoPoznań

Realizacja