Dla kierowców jest to spore zagrożenie. Nie ma znaków ostrzegawczych o dziurawej nawierzchni co powoduje wiele niebezpiecznych sytuacji. Czegulnie, gdy w ostatniej chwili kierowcy jadący w stronę Czechosłowackiej próbują ominąć dziurę wymijając ją z lewej strony. Gorzej wygląda sytuacja w wykonaniu kierowców jednośladów, którzy wczoraj oficjalnie otworzyli sezon letni.