Sprawa ma swój początek 22 marca, kiedy to policjanci z Komisariatu Poznań – Nowe Miasto otrzymali zgłoszenie o kradzieży pojazdu, do jakiej miało dojść na parkingu przed centrum handlowym w okolicy ul. Szwedzkiej. Kobieta wraz z mężem była na zakupach, a gdy wróciła na parking, jej samochodu marki Volkswagen Touareg już nie było. Sprawę zgłaszała kobieta, a jej mąż potwierdził wersję zdarzeń.
Policjanci od razu przystąpili do działań mających na celu ustalenie sprawcy lub sprawców i odzyskanie pojazdu. Już w trakcie rozmowy ze zgłaszającymi zaczęli jednak nabierać wątpliwości co do wiarygodności zgłoszenia.
Kilka dni od zgłoszenia kryminalni ustalili osoby podejrzane o kradzież. To mieszkańcy gminy Kórnik z miejscowości Dachowa oraz Robakowo. Okazało się, że podejrzenia policjantów w zakresie wiarygodności złożonych zeznań zostały potwierdzone.
Ustalono, że kradzież pojazdu została zaplanowana i zorganizowana przez znajomych, natomiast samo zgłoszenie było fikcyjne i miało na celu wyłudzenie odszkodowania.
Na podstawie zebranego w sprawie śledztwa, po kilku tygodniach ustaleń, trzech mężczyzn, w tym mąż kobiety, usłyszało zarzuty oszustwa i wyłudzenia odszkodowania. W stosunku do kobiety trwa ustalanie jej udziału w sprawie i tego, czy wiedziała o planach znajomych i męża. Sprawa ma charakter rozwojowy.