Ignorowanie sygnałów świetlnych, dźwiękowych czy opuszczonych zapór może mieć tragiczne konsekwencje, jednak wciąż nie brakuje tych, którzy decydują się na taką nieodpowiedzialność zapominając, że pociąg nie zatrzyma się w miejscu nawet przy dobrym refleksie maszynisty.
W ostatnich dniach policjanci z poznańskiej drogówki postanowili sprawdzić, czy piesi i kierowcy stosują się do przepisów ruchu drogowego na przejazdach kolejowych. Kontrolowano okolice przejazdów na ul. Starołęckiej, Lutyckiej, Opolskiej i Grunwaldzkiej.
Łącznie ujawniono kilkanaście wykroczeń. W siedmiu przypadkach policjanci ukarali sprawców mandatami, w tym pięciu najwyższą możliwą kwotą, czyli 2 tysiącami złotych.
Policja przypomina o dbaniu o zasadach bezpieczeństwa w ruchu drogowym i apeluje o stosowanie się do przepisów. Jednocześnie wskazuje też najczęściej popełniane wykroczenia w rejonie przejazdów kolejowych. Są to ignorowani znaku stop lub sygnalizacji świetlnej, wjazd na przejazd podczas otwierania lub zamykania się rogatek, omijanie zamkniętych rogatek czy też wjazd na przejazd mimo braku możliwości kontynuowania dalszej jazdy.
autorka: A. Karczewska