Drifty na ul. Szwedzkiej zakończone utratą praw jazdy

Choć wielu nadal myśli, że to świetna zabawa, to driftowanie w niezabezpieczonych miejscach publicznych może skończyć się tragedią. Właśnie dlatego tego typu popisy są ścigane przez policję. W ostatnich dniach o konsekwencjach takiego zachowania mogli przekonać się dwaj kierowcy zatrzymani przez poznańską drogówkę na ul. Szwedzkiej.

Drifty na ul. Szwedzkiej zakończone utratą praw jazdy fot. KMP Poznań

 

O sytuacji, do której doszło w sobotnią noc poinformowała dziś Komenda Miejska Policji w Poznaniu. Jak przekazała mł. asp. Marta Mróz, po sygnałach od mieszkańców o driftujących na ul. Szwedzkiej policjanci z poznańskiej drogówki udali się na miejsce.

Tam na jednym z rond zauważyli dwa samochody osobowe marki Lexus i BMW, których kierujący celowo wprowadzali je w poślizg.

Mężczyźni zostali zatrzymani do kontroli drogowej. Okazało się, że w obu pojazdach byli obecni także pasażerowie.

Za kierownicami siedziało dwóch 21-latków. Obaj stracili prawo jazdy w związku ze stworzeniem zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Sprawa zostanie skierowana do sądu, a kierowcom grozi kara grzywny do 30 tysięcy złotych.

Policja przypomina, że takie popisy w niezabezpieczonych miejscach i bez przygotowania i kontroli są bardzo niebezpieczne zarówno dla osób znajdujących się w pojazdach jak i innych uczestników ruchu – pieszych, kierujących czy rowerzystów.

„Popisy tego typu na ulicach czy np. parkingach supermarketów nie powinny mieć miejsca. Nigdy nie można być pewnym czy nie straci się kontroli nad jadącym pojazdem, będącym na granicy przyczepności. Narażenie pieszych lub innych użytkowników dróg na wypadek a w konsekwencji na obrażenia ciała lub śmierć, może grozić sprawą karną i wieloletnim więzieniem” – zaznacza mł. asp. Marta Mróz z KMP w Poznaniu

Tego typu pokazy mogą być organizowane z zapewnieniem zasad bezpieczeństwa dla uczestników i osób postronnych i wyłącznie na obszarach wyłączonych z ruchu drogowego.

© 2021 MotoPoznań

Realizacja