Patrolując w regionie leszczyńskim, funkcjonariusze ruchu drogowego regularnie monitorują zachowania kierowców, sprawdzając między innymi ich stan trzeźwości, prędkość jazdy, sposób zabezpieczenia dzieci oraz stan techniczny pojazdów. Wczorajsza akcja odbyła się przy użyciu nieoznakowanego radiowozu wyposażonego w videorejestrator, co pozwoliło na skuteczne wychwycenie naruszeń prawa drogowego.
Podczas kilku godzin patrolu, policjanci ujawnili aż dziewięć poważnych wykroczeń. Osiem z nich dotyczyło przekroczenia dozwolonej prędkości, która na tym odcinku wynosi 120 km/h. Najbardziej rażącym przypadkiem był 51-letni kierowca BMW z Poznania, który poruszał się z prędkością 213 km/h, co stanowiło przekroczenie dozwolonej prędkości o 93 km/h. Mężczyzna ten dopuścił się wykroczenia w warunkach recydywy, co oznacza, że podobne naruszenie popełnił w ciągu ostatnich dwóch lat. Za swoje przewinienie otrzymał mandat w wysokości 5 tysięcy złotych oraz 15 punktów karnych.
Nie tylko on został ukarany za powtarzające się wykroczenia – dwóch innych kierowców również przekroczyło prędkość w warunkach recydywy. Policjanci z grupy „Speed” surowo podeszli do tych naruszeń, chcąc w ten sposób zniechęcić innych kierowców do niebezpiecznej jazdy.
Podczas akcji na S5, mandatem został ukarany także kierowca ciężarówki, który wyprzedzał inny pojazd ciężarowy, utrudniając tym samym ruch na drodze ekspresowej. Za to wykroczenie, wpływające na płynność ruchu, mężczyzna przyjął mandat w wysokości tysiąca złotych.
Wzmożone kontrole na drogach ekspresowych i autostradach są częścią szerszej strategii policji, mającej na celu zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim użytkownikom dróg.
