Ministerstwo Infrastruktury rozważa wprowadzenie przepisów, które znosiłyby konieczność wymiany tablic rejestracyjnych po zakupie samochodu w innym mieście. W ten sposób skróciłyby się kolejki w urzędach, a kierowcy zaoszczędziliby pieniądze. Zniknęłaby jednak identyfikacja pojazdów z regionem.
Jutro w całej Polsce rozpocznie się wprowadzanie rządowych zmian i nowego systemu CEPiK 2.0. Wiąże się to z koniecznością zmiany oprogramowania obecnego systemu we wszystkich wydziałach komunikacji w kraju, coz kolei będzie wiązać się z utrudnieniami w obsłudze klienta. Władze Poznania apelują do kierowców, by z rejestracją pojazdów poczekali kilka dni.
Samar podał, że z analizy danych pozyskanych z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) wynika, że w pierwszych 10 dniach miesiąca, rynek nowych samochodów o dmc (dopuszczalnej masie całkowitej) do 3,5 tony spadł o 64 proc. Tymczasem liczba rejestracji używanych samochodów pochodzących z importu spadła aż o 71,6 proc.
Po zmianie przepisów dotyczących rejestracji pojazdów, w poznańskim Wydziale Spraw Obywatelskich i Uprawnień Komunikacyjnych od rana ustawiały się kolejki petentów. Miasto przypomina, że zmiany dotyczą jedynie tych osób, które dokonały transakcji w 2020 roku. Jednocześnie, w celu sprawniejszej obsługi zainteresowanych wydłużono czas pracy urzędu, dzięki czemu sprawy można było załatwić również w godzinach popołudniowych i w soboty. Rozwiązanie przyniosło pożądany efekt.
Kto nie złoży wniosku o zarejestrowanie lub wyrejestrowanie samochodu w ciągu 30 dni, zapłaci 1000 zł kary. Takie zmiany w prawie o ruchu drogowym przewiduje nowelizacja ustawy o utrzymaniu porządku w gminach. Dotkną one i firmy, i osoby fizyczne.
© 2021 MotoPoznań
Realizacja 
.jpg)
