W środę, 14 września, inspektorzy transportu drogowego z Poznania postanowili zatrzymać do kontroli samochód ciężarowy jadący DK92. Pojazd skierowano do punktu wagowego w Siedlcu, ponieważ istniało podejrzenie, że doszło do przekroczenia dopuszczalnej masy całkowitej.
Podejrzenia inspektorów okazały się być słuszne – masa całkowita była wyższa o prawie tonę, a nacisk osi napędowej na jezdnię zamiast 11,5 t wyniósł 13,02.
Podczas kontroli sprawdzono także dokumentację. Wówczas okazało się, że w lipcu 2022 roku zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu i nie został on przywrócony przewoźnikowi. Oznacza to, że samochód nie powinien w ogóle znaleźć się na drogach publicznych.
W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami zostaną wszczęte postępowania administracyjne wobec przewoźnika na łączną kwotę 14 tysięcy złotych.
Kierowca otrzymał mandat w wysokości 1,5 tysiąca złotych za kierowanie pojazdem niedopuszczonym do poruszania się po drodze publicznej.
Po załadunek musiała przyjechać kolejna ciężarówka.