Zderzak wisiał na pasie ściągającym. Prowizoryczna “naprawa” wyłapana na A2

Zderzak ładowni naczepy przypięty… pasem ściągającym. Taką prowizoryczną „naprawę” przeprowadził kierowca litewskiego przewoźnika, który jechał przez Polskę. Nie umknęło to jednak uwadze wielkopolskich inspektorów transportu drogowego na A2.

Zderzak wisiał na pasie ściągającym. Prowizoryczna “naprawa” wyłapana na A2 fot. witd

 

„Prowizorka jest najtrwalsza”? Niekoniecznie, zwłaszcza, gdy przyczynia się do łamania przepisów dotyczących stanu technicznego pojazdu.

Inspektorzy transportu drogowego z Konina, prowadząc działania na autostradzie A2, zatrzymali do kontroli zestaw pojazdów litewskiego przewoźnika. W naczepie przewożone były rośliny doniczkowe. Co jednak zwróciło uwagę inspektorów to… sposób „przyczepienia” zderzaka naczepy.

Element wisiał na ruchomej części z jednej strony, a z drugiej był przymocowany pasem ściągającym. Cała „konstrukcja” belki ruszała się w czasie jazdy i zdecydowanie nie była wystarczającą naprawą, która pozwalałaby na dalszą jazdę. Co więcej, jedna z lamp oświetlenia na zderzaku wypadła z jarzma.

Ponieważ stan techniczny pojazdu był zły, zatrzymano dowód rejestracyjny od naczepy i wydano zakaz dalszej jazdy w takim stanie. Kierowcę ukarano mandatem w wysokości 700 złotych, natomiast przewoźnik ma do zapłaty karę 2,5 tysiąca złotych.

© 2021 MotoPoznań

Realizacja