Jak podaje Paweł Molasy z AAA Auto Polska, rynek ten osiągnął pewien poziom stabilizacji, co potwierdza liczba ofert sprzedaży na koniec roku – około 200 tys. Ten trend odzwierciedla rosnące zainteresowanie kupnem aut używanych oraz stabilną podaż.
Raport „Barometr AAA Auto” rysuje obraz rynku wtórnego w Polsce w 2023 roku. W grudniu zanotowano ofertę 198,74 tys. samochodów używanych, co stanowi wzrost o 2 tys. w stosunku do listopada. Łącznie przez rok wystawiono na sprzedaż ponad 2 mln pojazdów, co oznacza wzrost o niemal 300 tys. ofert rok do roku.
Najpopularniejszymi modelami na rynku wtórnym były Opel Astra, Audi A4 i Volkswagen Golf. Dominowały auta z silnikami Diesla, a na drugim miejscu uplasowały się pojazdy benzynowe. Ciekawym zjawiskiem jest wzrost popularności SUV-ów, których udział w sprzedaży wzrósł do 20,2% w 2023 roku.
Z danych Eurostatu wynika, że Polacy posiadają najstarsze samochody w Europie, z ponad 41% pojazdów mających ponad 20 lat. Jednak tendencja do odmładzania floty jest widoczna, co widać w zwiększonej liczbie ofert aut młodszych, w wieku 4-6 lat.
Ceny samochodów używanych również wzrosły, ze średnią medianą ceny na poziomie 30 tys. zł. Według Molasy, wzrost cen wynika z większej ilości oferowanych młodszych aut oraz wysokiej inflacji. Średnia cena nowego samochodu wynosi około 175 tys. zł, co sprawia, że klienci częściej wybierają używane pojazdy.
Import samochodów używanych do Polski również przeszedł zmiany. W 2023 roku zanotowano spadek importu, co eksperci przypisują niekorzystnemu kursowi euro i wyższym cenom dobrych egzemplarzy za granicą.
Warto zauważyć, że zmiany na rynku wtórnym mają pozytywny wpływ na bezpieczeństwo na drogach, a odmłodzenie floty pojazdów osobowych jest procesem korzystnym zarówno dla konsumentów, jak i dla bezpieczeństwa ruchu drogowego.